Muzyczka!

czwartek, 4 lipca 2013

Rozdział 1 "Zauroczenie"

Naty 

Gdy już tak stałam i śmiałam się sama do siebie to wypadało by podejść do nich i o czymś pogadać. Jednak że zauważyłam jak Ludmiła szła w moją stronę to nie chciałam aby zrobiła mi aferę i odeszłam stamtąd. Poszłam od razu do Studia na pierwsze zajęcia, które mieliśmy z Angie. 

Ludmiła

Taa... pogodziłam się z Natalią. Ale to tylko z moich dobrych chęci. Tak na prawdę to chcę się tylko dzięki niej wprosić do jej znajomych i narobić im zaufania następnie troszkę namieszać w ich życiu. Ohh! Zauważyłam Tomas'a....więc do niego podeszłam i razem poszliśmy na zajęcia. 

******************************

~Podczas zajęć z Angie~

Francesca

To było trochę dziwaczne, Natalia z Maxi'm patrzą na siebie od 5 minut a nawet nie podejdą do siebie by pogadać. Chciałam jakoś ich zeswatać. Ale Cami powiedziała że to nie miałoby sensu. Nie mogłam już patrzeć na nich.. więc podeszłam do Naty. 
Fran - Cześć, coś się stało? 
Nata - Nie, a czemu pytasz? = odpowiedziałam pytaniem. 
Fran - Bo gapisz się na Maxi'ego od jakiś 5 minut. 
Nata -  Wydaję ci się, patrzyłam się na Ludmiłę, która śmieję się z żartu Tomas'a. 

Do sali wchodzi zestresowana Angie

Violetta 

Rozmawiałam z Leon'em o udziału w programie U-Mix. Chciałam wziąść się zgłośić, ale boję się tego że tato zobaczy mnie w telewizji lub internecie. Ale po rozmownie z Leon'em zrozumiałam że chcę spełniać swoje marzenia i się nie poddam. Poza tym nie chcę aby Ludmiła już mówiła na mnie że jestem tchórzem, bo to nie była prawda. Aww! Zamyśliłam się a potem patrzyłam na Angie. Była w takim stanie jakby się czegoś bała, musiałam wiedzieć o co chodzi. 

Maxi

Francesca uświadomiła mi że gorzej jest uciekać od swoich uczuć. Dlatego chciałem porozmawiać z Natalią. A że spotkałem ją na ławce w parku chciałem podejść i pogadać o nas, co z nami będzie. Ale chciałem jej coś dać aby poczuła się że jest dla mnie kimś ważnym więc zerwałem najbliższe kwiatki. Podszedłem i siadłem obok niej. Akurat w tym momencie skończyła śpiewać piosenkę. 

Maxi ~ Cześć Natalia, mogę zająć ci chwilkę?
Nata ~ Coś się stało? Co tu robisz? 
Maxi ~ Na prawdę nie wiesz? = uśmiechnął się do niej.
Nata ~ Jeśli trzymasz kwiatki w ręku, to pewnie przyszedłeś zbierać je? 
Maxi ~ Haha = zaśmiał się. Chciałem ci je wręczyć i pogadać.
Nata ~ Przepraszam Maxi, muszę iść. Spóźnie się na zajęcia. =powiedziała i odbiegła. 

*************************
Nie wiem jak to się stało, ale usunął mi się poprzedni post. (był to rozdział 1) 
Nie rozumiem tego... o.O

wtorek, 2 lipca 2013

Prolog


Violetta
"Zawsze chciałam być szczęśliwa, cieszyć się każdą chwilą spędzoną poza domem. Uwolnić się od nadopiekuńczego ojca, który dotychczas trzymał mnie w klatce. Z dala od wszystkich ludzi. Ale kiedy dostałam się do Studia, wszystko się zmieniło. Teraz już sama nie wiem co czuję. Kocham dwóch chłopaków jednakowo. Tomas...kiedy przy mnie jest to jest źle, ale kiedy go nie ma to też jest źle. Natomiast Leon, był zawsze przy mnie, nie patrząc na moje humory. Wspierał, troszczył i opiekował się mną. Poza tym przez Tomasa ciągle tylko kłócę się z Ludmiłą i ona nigdy nie daje mi spokoju. A Leon... nie chcę go więcej ranić, zależy mi na nim. Kocham go bardzo, bardzo mocno"

Natalia (Naty)
"Ciągle tylko jestem gdzieś ciągana przez Ludmiłę. Mam już tego dosyć. Chciałam się odprężyć i pójść na miasto przejść się samotnie. Nie wiem dlaczego, ale ciągle miałam takie nawyki że musiałam się rozglądać czy przypadkiem jej gdzieś nie ma. Nie kiedy na prawdę mam jej dosyć... Ostatnio, gdy się z nią pokóciłam, wspierał mnie Maxi, którego kiedyś gnębiłam. Żałowałam tego. Gdy szłam chodnikiem do Studio zauważyłam siedzącego Maxiego na ławce. Na kolanach trzymał laptopa, a obok z prawej strony siedziała Camila, a z lewej Francesca. Od razu kiedy ich zobaczyłam miałam uśmiech na twarzy. Śmiałam się sama do siebie"

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Witam wszystkich!. Założyłam nowego bloga, także opartego na serialu "Violetta". Po prostu będą się tu dziać inne rzeczy. Mam kilka rzeczy, które chciałam wam wyjaśnić. 1- Jestem fanką pary Tomas & Violetta ale nie koniecznie będą w moim opowiadaniu parą. 2- Uwielbiam parę Maxi & Naty = Naxi. 3- Chciałam się grzecznie przywitać. Witam was serdecznie, gorąco na moim nowym blogu. Piszcie komentarze ze swoją opinią, dodawajcie się do obserwatorów. ;) 

Pozdrawiam wszystkich, rozdział za niedługo.
Agnieszka. 







Bohaterowie

Witam was. ;3 
Możecie mnie kojarzyć z bloga > maxi y naty  <. 
Postanowiłam zrobić nowego bloga [drugiego] opartego także na serialu "Violetta" - wszystko to samo. Tylko inne motto. Ale na wszelki wypadek przedstawię tych najważniejszych o których będzie mowa na blogu.

1) Violetta 

2) Leon 

3) Francesca

4) Camila

5) Natalia

6) Ludmiła

7) Maxi 

I wiele innych. 
Prolog możliwe dodam jutro. 
Mam jeszcze pytania do was:
1) Chcecie aby Maxi był z Naty czy Cami?
2) Chcecie dużo intryg?
Pozdrawiam, Agnieszka. ;)